Tradycyjnie, jak co roku 6 grudnia budziliśmy Świętego Mikołaja i spotkaliśmy się w gronie jego imienników.

Choć Mikołaj był bardzo zaspany zgromadzonym przed ratuszem dzieciom udało się wyrwać go z letniego snu. Co ciekawe okazało się, że zaszczycił nas także brat Świętego Mikołaja -również Mikołaj. Obaj pokazali się w oknie ratusza budząc entuzjazm dzieci i rodziców. Ze względu na ograniczoną ilość miejsca użycie sań zaprzężonych w renifery nie było możliwe. Podobno trwają negocjacje w sprawie lądowania saniami na ulicy Wojska Polskiego już w przyszłym roku. Czy się uda -zobaczymy.

Kiedy obaj Mikołajowie znaleźli się już na dole rozpoczęło się rozdawanie upominków imiennikom Mikołaja. Później czekał na nich tort.

Pomocnicy mikołaja rozdawali słodkości zgromadzonym dzieciom.

Specjalnie przygotowany upominek odebrał najstarszy Pszczyński Mikołaj. Najmłodszy niestety, nie pojawił się, a czekała dla niego wyjątkowa niespodzianka.